Hasło na rok 2020 wśród tych, którzy działają w branży wnętrzarskiej to „bring outside inside”, co oznacza – wprowadź naturę do wnętrza. Ten trend będzie bardzo widoczny w branży dekoracji okiennych. Projektanci zasłon czy rolet coraz chętniej sięgają po naturalne, mniej ingerujące w naturalne środowisko materiały. Poliestry, poliamidy czy nylony zostały wyparte przez naturalne włókna, takie jak len, bawełna, jedwab, bambus czy wełna. Najmodniejsze w tym roku zasłony, firany i rolety będą szyte również z ciężkich aksamitów i lejących połyskliwych satyn. Zwolennikom recyklingu spodoba się natomiast niszowa grupa materiałów, która jest w 100% wykonana z butelek PET.
Klasyczny układ okna, czyli firana + zasłona, powoli znika, dzięki szybko rosnącej grupie tkanin „inbetween”. Są to piękne materiały, często z wyraźnym splotem, dające efekt czegoś pomiędzy rzadko tkaną zasłoną a gęstą firaną. Rozsunięte na dzień i swobodnie wiszące po obu stronach okna otwierają wnętrze na otoczenie, optycznie je powiększając. Z kolei zasłonięte wieczorem, zapewniają komfort i intymność w mieszkaniu. Występują we wszystkich kolorach ziemi – od czystej bieli, przez jej złamany, śmietankowy odcień, aż po beże i brązy. Fani mocniejszych kolorów też mają z czego wybierać. Wszystkie tkaniny w tym roku zawieszamy od sufitu do samej podłogi, a nawet – tam gdzie jest to możliwe – opieramy je na niej lub wręcz kładziemy. Dzięki temu zabiegowi wnętrze wydaje się bardziej przestronne, wyższe i eleganckie.
W tym roku nadal będą królowały głębokie i ciemne kolory kamieni szlachetnych, jak w poprzednim sezonie. Jednak prym będą wiodły nieco delikatniejsze odcienie zieleni, jak mięta lub oliwka oraz brudne tony niebieskiego. Obserwujemy też rosnącą popularność tkanin typu blackout dimout, które do niedawna były nazywane tkaninami obiektowymi. Aktualnie coraz więcej klientów indywidualnych docenia ich zalety.
Dla tych z Was, którzy lubią porządek i harmonię, odpowiednim wyborem będą tkaniny uszyte na systemie Wave. Dzięki niemu otrzymujemy piękną i zawsze idealnie ułożoną „falę”. Drugą w kolejności formą szycia, która bije rekordy popularności, dzięki swojej prostocie i wytrzymałości przy późniejszym serwisowaniu, są flexy. To maszynowo zaszyte zakładki z ruchomym, dającym możliwość regulacji wysokości, plastikowym haczykiem. Estetyka i wygoda w jednym!
Katarzyna Kaźmierczak‑Żak
dekoratorka w Salonie Dekoracji Okien Joanna z Białegostoku
firany‑joanna.com.pl
