Apartament projektu Oksany Salberg‑Vachnadze – właścicielki O2 Design Moscow Studio – zachęca, by unieść się nad ziemię. Na ponad 160 m² mieszczą się salon z kuchnią i jadalnią, łazienka gościnna, pralnia oraz dwie sypialnie: gospodarzy i ich nastoletniej córki. Wygodny układ funkcjonalny sprawia, że każdy ma swój własny kawałek nieba.

W przedsionku raju
Po przekroczeniu progu na właścicieli moskiewskiego apartamentu czeka emanujący spokojem hol. Zatopiony w bieli, z szeregiem ozdobionych złotymi klamkami drzwi, jest jak przedsionek raju. Misterne rzeźbienia i ramy z luster sprawiają, że niektóre z nich zdają się unosić w powietrzu. Mistyczne wrażenie potęgują połyskujące miedzianym blaskiem kinkiety, inspirowane kształtem piszczałek organowych. Tę niebiańską symfonię uzupełniają lampy w kształcie tub.

Głowa do góry!
Do uniesienia się nad ziemię, a przynajmniej spojrzenia w górę, zachęcają sztukaterie zdobiące nieprzeciętnie wysokie pomieszczenia w części dziennej apartamentu.
Ornamenty wydobywają piękno okalających je obrazów subtelniej i pełniej, niż najdoskonalsze oprawy. Do błogiego relaksu zachęca wygodny komplet wypoczynkowy z musztardowo‑niebieskimi poduchami. Odpoczywając na nim, można przeglądać katalogi malarskie lub słuchać awangardowego jazzu.

Jak mawiał Platon – muzyka to gimnastyka duszy. Jej najmłodszą historię można poznawać dzięki nawiązującemu do instrumentów dętych oświetleniu marki Delightful: lampie podłogowej, upamiętniającej słynnego jazzmana – Duke’a Ellingtona, czy zawieszonemu nad stołem jadalnianym żyrandolowi w kształcie trąbek. Ten ostatni to hołd dla amerykańskiego muzyka smooth jazz, Chrisa Bottiego.

Królewska uczta
O przyziemnych potrzebach i sile grawitacji przypomina jadalnia z lakierowaną na wysoki połysk podłogą, ułożoną w jodełkę. Parkiet jest nawiązaniem do wnętrz francuskich dworków i pałaców. Królewski szyk podkreśla ręcznie fazowane lustro marki Boca do Lobo. Wykonane tą samą techniką, co tradycyjne zwierciadła weneckie, stanowi cenny artefakt, który może zdobić apartament przez dziesiątki lat i być przekazywany z pokolenia na pokolenie niczym cenna pamiątka rodowa. Pod lustrem godnie prezentuje się ręcznie wykonana, pokryta mosiądzem konsola. Falujący, złoty front sprawia, że przypomina wstęgę dotkniętej przez króla Midasa rzeki.



Wyważony charakter ma część kuchenna apartamentu. Zgodnie z założeniem, stanowi neutralne tło dla otwartej przestrzeni. O bliskości nieba – w słonecznym wydaniu – przypominają musztardowe fotele i niebieskie zasłony w ogromnym oknie wykuszowym.
Rozciągające się za nim widoki zachęcają do spaceru w pobliskim Parku Sokolniki. Jego nazwa pochodzi od polowań z sokołami, urządzanych przez moskiewskie książęta. Obecnie można tam spotkać wiewiórki, łabędzie i kaczki oraz skorzystać z basenu lub ścieżki biegowej. Choć park ulokowano w centrum Moskwy, jest tu cicho i spokojnie.
Ach śpij, kochanie…
Estetyczną bazą projektu była sypialnia master, z prywatną łazienką i garderobą właścicieli. Niczym egzotyczny motyl, wnętrze przyciąga wzrok całą gamą nietypowych struktur i kolorów.



Na tle poprzetykanych lustrami ścian na pierwszy plan wysuwa się ogromne łóżko z tapicerowanym zagłówkiem. Miękki w dotyku welwet w świetle dziennym mieni się wszystkimi odcieniami fioletu. Turkusowy kolor ścian to Tiffany Blue – wizytówka słynnej marki Tiffany&Co, sprzedającej biżuterię i srebrne zastawy stołowe. Wnętrze dopełnia kącik kawowy z geometryczną, ażurową lampą podkreślającą kształt okna wykuszowego. W takim otoczeniu sny o niebieskich migdałach są gwarantowane!
Oryginalny wystrój panuje także w sypialni córki właścicieli. Kreatywność nastolatki odzwierciedlają artystyczna fototapeta i kolorowy kącik wypoczynkowy. Nauce i wyciszeniu sprzyja zaaranżowana tu biblioteka.



Pozytywne fluidy
Na osobną uwagę zasługuje także utrzymana w stylu art déco toaleta gościnna. Inspirowany nurtem rzeki panel ścienny buduje poczucie więzi z naturą. Marmur, miedź i złoto tworzą aurę niewymuszonego luksusu.



Moskiewski apartament zaskakuje pomysłowością i emanuje pozytywnymi fluidami. Wypełnione sztuką, jasne wnętrza uwodzą barokowym przepychem równoważonym przez subtelną biel i błękit. Patrząc na projekt Oksany Salberg‑Vachnadze trudno oprzeć się wrażeniu, że nad nieziemsko urządzonymi wnętrzami czuwa całe niebo.
Projekt: Oksana Salberg‑Vachnadze
Współpraca: Covet House
Zdjęcia: Sergey Krasyuk

Oksana Salberg‑Vachnadze
założycielka Studia architektury wnętrz o2designmoscow
o2designmoscow.com
Właścicielka pracowni uważa, że architekt nie może obejść się bez podstaw w postaci wiedzy akademickiej. Idąc tym tropem, zespół o2designmoscow tworzą wyłącznie profesjonaliści z dyplomem architekta. Podczas pracy twórczej kierują się ogólnie przyjętymi standardami ergonomii. Projektując, stają przed wyzwaniem zmiany wnętrza w przestrzeń przepełnioną funkcjonalnością i wygodą.
Filozofią studia o2designmoscow jest czystość percepcji, ponieważ luksus to nie drogie materiały i ekscentryczny wystrój, ale swoboda przestrzeni i wizualna harmonia elementów tworzących wnętrze.