Mieszkanie Ewy ma 48 m2 powierzchni. Budynek, w którym się znajduje cechuje styl modernistyczny. Z okien każdego pomieszczenia, a także z dużego tarasu, rozciąga się wspaniały widok na warszawski Dolny Mokotów. Ewa marzyła o lokum z wyrazistymi akcentami, ale jednocześnie spokojnym w odbiorze. Takim, do którego z przyjemnością wraca się po pracy i odpoczywa – po prostu o przestrzeni przyjaznej do życia. W realizacji marzeń pomogła jej projektantka Magdalena Milejska z pracowni Odwzorowanie.
Modernistyczne akcenty
Na Dolnym Mokotowie znajdziemy wiele budynków, których architektura nawiązuje do modernizmu. Niektóre mają nawet przedwojenną metrykę. Ich charakterystyczne proste linie i betonowe szarości fasad zachwycają do dziś.
Mieszkanie Ewy miało początkowo nieco inny układ. Jedną z pierwszych zmian było usunięcie ściany dzielącej kuchnię od przedpokoju. Otwarcie kuchni sprawiło, że całe wnętrze, nie tylko kuchnia, stało się wizualnie bardziej przestronne i dostosowane do stylu życia właścicielki. Poza tym pomiędzy kuchnią a salonem, także połączonymi ze sobą, powstała wygodna jadalnia. Ustawiony tutaj okrągły stół – jak z dawnych modernistycznych apartamentów Warszawy i Gdyni – zaprojektowany został specjalnie do tego wnętrza. Jego podstawę wykonano z identycznego marmuru co blaty w kuchni. Towarzyszą mu krzesła marek Vitra oraz Menu. Wyjątkową dekoracją jadalni jest tkany obraz Agnieszki Owsiany, inspirowany krą na zamarzniętym jeziorze.
Styl modernistyczny w mieszkaniu Ewy odnajdziemy także w zwracających uwagę teksturach. To przede wszystkim naturalne tynki na ścianach, ułożony w jodełkę parkiet na podłodze oraz kafelki jak z londyńskiego metro i płytki ze wzorem lastryko.
Mieszkanie w modernistycznej kamienicy. Klasyka od nowa
Bordowa kuchnia
Nie jest łatwo zdecydować się na kolor mebli kuchennych. Podobnie było w tym wypadku. Pani domu od początku była zdecydowana tylko co do układu zabudowy – wykluczyła wiszące szafki.
– W kwestii koloru kuchni Ewa nie miała początkowo preferencji, ale kiedy wśród kilku propozycji pojawiły się fronty FRØPT w kolorze Terracotty, bez wahania zdecydowała: „Dziękuję, że uświadomiłaś mi, że marzę o bordowej kuchni!” – opowiada Magdalena Milejska z pracowni Odwzorowanie.
Głęboki odcień bordo oczarowuje elegancją. W połączeniu z drewnianym, klasycznym parkietem we wzór jodełki współtworzy aurę przytulności i domowego ciepła. Blaty to marmur w szarym, neutralnym kolorze. Brak górnych szafek pozwolił wyeksponować ścianę nad nimi. Wybrano mozaikę stylizowaną na połamane płytki z szarymi fugami pod odcień blatów. Ich spokojny, a zarazem wyrazisty wzór znakomicie podkreśla stylistyczne nawiązania do modernizmu.
Podczas gotowania braku górnej zabudowy w ogóle się tutaj nie odczuwa. Do dyspozycji jest bowiem wiele praktycznych szuflad w dolnych szafkach oraz wysoka zabudowa, w której ukryta została m.in. lodówka.
Styl modernistyczny: sztuka spokoju
Styl modernistyczny wiedzie prym w salonie i sypialni. To pomieszczenia, w których proste formy pozwalają na wyciszenie oraz relaks. Wypełniają je stonowane kolory, sztuka, a także dobre wzornictwo. W salonie czeka wygodna, opływowa sofa z kolekcji Adriana Furniture. Stolik kawowy wykonany został według indywidualnego projektu z marmuru użytego na blaty kuchenne i podstawę stołu w jadalni. Zjawiskowa lampa przy drzwiach tarasowych to model Akari marki Vitra.
Kolekcjoner piękna – styl vintage w mieszkaniu na Starej Ochocie
W niewielkiej sypialni zaś przestrzeń została w całości funkcjonalnie wykorzystana poprzez monolityczną zabudowę. Składa się na nią łóżko z wiszącymi nad nim szafkami, toaletka oraz narożna szafa z frezowanymi frontami. Jest elegancko i praktycznie.
Wyjątkowy klimat nadają obu wnętrzom obrazy. W salonie – nad regałem Tylko – wyeksponowano pracę Iwony Kobryń oraz fotografię Anety Grzeszykowskiej. Nad sofą zaś wisi obraz „Paryż” autorstwa Trzupków.
Styl modernistyczny: szałwia i lastryko
Decyzja co do kolorystyki łazienki okazała się trudniejsza niż w przypadku kuchni.
– Finalnie zwyciężyła opcja z szałwiowymi płytkami Vogue Ceramica, które neutralizują duży wzór lastryko na podłodze – wyjaśnia projektantka Magdalena Milejska.
W efekcie szałwiowa zieleń otuliła wnętrze niewielkiej łazienki. Płytki jak lastryko nadały zaś pomieszczeniu wyrazisty charakter. Całość wpisała się w stylistykę modernizmu, ocieploną frezowanymi frontami szafek w kolorze drewna. Jednocześnie pozwoliła zamaskować kabinę prysznicową. Można jej nie zauważyć! Czarne dodatki – baterie, akcesoria czy rama lustra – były wyborem oczywistym. W tym samym kolorze są m.in. gniazdka elektryczne oraz inne detale w całym mieszkaniu. To rodzaj biżuterii w nowoczesnym stylu – w sam raz do wnętrz inspirowanych modernizmem.
Projekt: Magdalena Milejska, Odwzorowanie, www.odwzorowanie.pl
Zdjęcia: Tomo Yarmush

Magda Milejska i Kasia Kurowska‑Loedl
Odwzorowanie, odwzorowanie.pl
FRØPT, fropt.com
Odwzorowanie to studio projektowe prowadzone przez Magdę Milejską. Łączy cechy stylu skandynawskiego i wzornictwa mid‑century z potrzebami współczesnego stylu życia. FRØPT zaś jest wspólnym projektem Magdy i Kasi Kurowskiej‑Loedl – personalizowane fronty dopasowane do korpusów meblowych IKEA. Koncept FRØPT bazuje na globalnym trendzie, który ma swoje początki w Skandynawii i sprowadza się do hakowania mebli szwedzkiego giganta.
Fronty FRØPT, w połączeniu z bazą szafek z IKEA, są alternatywą cenową dla mebli tej samej jakości robionych na indywidualne zamówienie. Oferta marki jest rozwiązaniem dla wszystkich tych, którzy przeczesują internet w poszukiwaniu inspiracji dla swoich wnętrz.
FRØPT został wyróżniony znakiem jakości must have 2018 organizowanym przez Łódź Design Festival oraz zajął 6. miejsce w rankingu najbardziej kreatywnych w biznesie 2018 według magazynu Brief.