Jakie znaczenie dla postrzegania wnętrz ma dotyk?

Każdy z nas odbiera przestrzeń wieloma zmysłami – m.in. wzrokiem, dotykiem, a nawet węchem. Nie od dziś znana jest sztuczka agentów nieruchomości, którzy pokazując dom czy mieszkanie potencjalnym kupcom, wstawiają do piekarnika porcję ciasteczek. Dzięki temu odwiedzający już od progu czują smakowity zapach, kojarzący się z ciepłem domowego ogniska. Dlatego też poza tym, co widzimy na pierwszy rzut oka, liczą się inne doznania sensoryczne.

Dotyk w trakcie użytkowania

W kwestii dotyku zdecydowanie najważniejsze będą te elementy, z którymi mamy największą styczność w trakcie użytkowania. Bardziej liczy się, jakie jest w dotyku obicie sofy lub łóżka, niż tkanina na zasłony – tu ważniejszy będzie wygląd i sposób, w jaki układa się materiał. Osoby, które lubią chodzić boso po podłodze, zwrócą większą uwagę na to, czy będzie ona wykonana z naturalnego drewna, czy też z drewnopodobnego zamiennika. To samo dotyczy powierzchni mebli. Nawet jeśli ze względów ekonomicznych klient decyduje się na meble wykończone laminatem drewnopodobnym, jako architektki często zachęcamy, aby przynajmniej blat stołu był wykonany z drewna.

Materiały sprawdzamy w dotyku

Spotkanie materiałowe to jeden z podstawowych, wręcz obowiązkowych etapów pracy nad projektem. Jeśli klient z jakiegoś powodu nie chce brać w nim udziału, wiele traci. W zależności od potrzeb, takie spotkanie może trwać nawet kilka godzin. W jego trakcie ostatecznie weryfikujemy, czy zaproponowane przez nas materiały odpowiadają klientowi. Ważna jest zarówno kwestia koloru, który jak wiadomo na każdym monitorze prezentuje się inaczej i należy go zweryfikować w rzeczywistości, jak i tekstury materiału. Możliwość dotknięcia tkaniny, poznania jej struktury i innych właściwości ma duże znaczenie, bo – jak wiemy – ludzie dzielą się na wzrokowców, słuchowców i kinetyków. W przypadku tej ostatniej grupy to właśnie dotyk jest najbardziej istotny w procesie „zaprzyjaźniania” się z danym materiałem.

Modne struktury

Jeśli chodzi o modne obecnie tekstury, jak zawsze na topie są naturalne materiały, wyróżniające się na tle sztucznych zamienników niepowtarzalną strukturą. W tkaninach ostatnio panuje trend na wyraźne faktury np. typu boucle. Od kilku lat prym wiodą wszelkie nacięcia, ryfle czy kanelury, wzbogacające wnętrze i nadające przestrzeni wielowymiarowości.

Wszystkim, którzy chcą zapoznać się z zagadnieniem zmysłowego postrzegania wnętrz polecam lekturę zbioru esejów wybitnego architekta, Petera Zumthora pt. „Myślenie Architekturą”.

Warto przeczytać również: Odczuwanie jest życiem ciała

Tkaniny dekoracyjne – najnowsze trendy

Najbardziej aktualnym trendem w wyposażaniu wnętrz jest przytulność i zapewnienie poczucia bezpieczeństwa. Potwierdziły to ostatnie targi Maison&Objet w Paryżu. Dom ma być jak miękki, ciepły kokon, który nas otula i uspokaja. Potrzeba stworzenia własnego azylu wynika z niepewności i zagrożenia, związanych z tym, co dzieje się na świecie. Pandemia, kryzys ekonomiczny, wojna w Ukrainie powodują, że w prywatnych wnętrzach szukamy ukojenia. Pragniemy otaczać się miękkimi, przytulnymi przedmiotami – takimi, które będą przyjemne w dotyku. Stąd popularność naturalnych materiałów. Wśród nowych propozycji w Paryżu widziałam wiele tkanin, które mają w składzie różne odmiany wełny: alpakę, kaszmir czy moher. Modny jest też boucle, a w przypadku zasłon – haftowane materiały na bazie lnu czy bawełny, ze wzorem strukturalnym. To samo dotyczy tapet. Pierre Frey proponuje na ściany miękkie okleiny z jedwabiem czy wełną. Nowa kolekcja Élitis to trójwymiarowe wzory z welurem, które działają na zmysł dotyku.

Trzeba dotknąć!

Aby móc w pełni doświadczyć bogactwa tkanin dekoracyjnych, tapet czy dywanów z najwyższej półki, musimy ich dotknąć. Klienci, którzy odwiedzają nasz showroom zawsze chcą wziąć materiał do ręki, zanim zdecydują się na zakup. Dotykając go mogą poczuć wyjątkowość, którą oferują tylko najlepsze światowe marki. To niezwykle ważne. Wrażenia wizualne i dotykowe uzupełniają się nawzajem. Muszą być spójne, aby coś nas zachwyciło. Jakość najlepiej poznajemy w dotyku. W ten sposób przekonujemy się, z czego jest zrobiona tkanina, jaka jest jej gramatura, sprawdzamy jak się układa itp. Możemy też poczuć, że coś ciekawego dzieje się z teksturą. W przypadku tkanin z wyższej półki klienci chcą być pozytywnie zaskoczeni, dlatego poszukują luksusowych produktów, które zaoferują im coś więcej niż wzór widoczny gołym okiem.

Dotyk, gust, intuicja

Coraz więcej osób traktuje dom jako swoją wizytówkę. A ponieważ każdy z nas jest inny – mamy różne charaktery, zainteresowania, hobby – nasze mieszkania też powinny się różnić. Pragniemy się wyróżniać. Szczególnie odważni są młodzi ludzie. Poszukują nowości, są ich ciekawi. Kierują się intuicją i własnym gustem, nie patrząc na to, co promują wnętrzarskie katalogi. Doceniają rzeczy oryginalne i wyjątkowe. Dlatego dzisiejsza oferta jest tak różnorodna, aby każdy mógł znaleźć coś, w czym czuje się najlepiej. Ktoś wybierze dywan utkany z jedwabiu czy wełny, ktoś inny będzie wolał czuć pod stopami abakę. Wszystkich łączy jednak to, że szukamy najlepszych dla siebie materiałów, które pozwolą nam stworzyć własny komfortowy kokon.

Luksusowa francuska marka Élitis proponuje na 2023 rok m.in. kolekcje okładzin Jumelles Rayures . Strukturalna powierzchnia 3D zachęca, by jej dotknąć, wodzić po niej palcami, odkrywać niuanse poprzez zmysł dotyku. Tylko w ten sposób można wyczuć miękki i aksamitny materiał oraz tekstury.
Luksusowa francuska marka Élitis proponuje na 2023 rok m.in. kolekcje okładzin Jumelles Rayures . Strukturalna powierzchnia 3D zachęca, by jej dotknąć, wodzić po niej palcami, odkrywać niuanse poprzez zmysł dotyku. Tylko w ten sposób można wyczuć miękki i aksamitny materiał oraz tekstury.

Sensualna łazienka zgodna z trendami 2023

Urządzanie domu pozwala każdemu wyrazić siebie poprzez stworzenie we wnętrzu wymarzonej strefy komfortu. Cieszy mnie, że coraz więcej osób korzysta z tej możliwości. Istotną tendencją, którą obserwuję obecnie w świecie wnętrz, jest bardziej sensualny charakter urządzanych przestrzeni. Doświadczamy otoczenia wszystkimi zmysłami. Strona wizualna jest ważna – kolor stał się ostatnio kluczowym aspektem wystroju łazienki. Modne są wyraziste, płaskie barwy inspirowane naturą, które nie tylko pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie, ale dają nam także nieograniczone możliwości aranżacji.

Doznania sensoryczne w łazience

Jednak coraz bardziej istotne staje się również to, by powierzchnie dostarczały nam doznań sensorycznych. Oczekujemy, że będą nas pobudzały i działały na naszą wyobraźnię. Dlatego tak chętnie wybieramy wanny i umywalki wykonane z naturalnego materiału, jak skała dolomitowa, która ma przyjemną dla ciała temperaturę i tłumi pogłos strumienia wody. Jej powierzchnia jest perfekcyjnie gładka, nie zawiera pęknięć oraz mikrootworów. Satynowe wykończenie w kontakcie ze skórą przypomina wyszlifowany przez wodę kamień.

Miłe w dotyku materiały

Jeszcze jednym ważnym trendem, na który chcę zwrócić uwagę, jest świadome podejście do wyboru produktów. Staramy się ograniczać konsumpcję, stawiając na trwałe i ponadczasowe przedmioty, które są dobrej jakości i pozwalają nam zmniejszać zużycie energii czy wody. W urządzaniu wnętrz ma to szczególne znaczenie.

Kompozyt M+, którego głównym składnikiem jest polska skała dolomitowa, zapewnia niezwykle precyzyjne wykonanie. To bardzo istotne, ponieważ coraz częściej zwracamy uwagę na niuanse, jak perfekcyjne wykończenie subtelnych rantów wanny lub umywalki, czy intrygujące karbowane frezy na armaturze. Poszukujemy niebanalnych kolorów ceramiki, ciekawych tekstur płytek oraz frontów meblowych. Sprawdzamy, jak poszczególne materiały odbijają światło. O łazience coraz częściej myślimy jak o idealnej strefie relaksu. Szukamy w niej wygody, ukojenia dla zmysłów i wyciszenia. Chcemy też poczuć we wnętrzu dobrą energię

Sprawdź też: Elastyczna umywalka. Tylko dotknij!

Sprawdź też: Włączniki dotykowe