Kobiece mieszkanie – przytulne, z mnóstwem miejsca do przechowywania. O takim wnętrzu marzyła aktywna, pełna energii miłośniczka mody z Olsztyna, która pojawiła się w pracowni projektowej architektki wnętrz Weroniki Steffen‑Lotarskiej. Między kobietami zaiskrzyło od pierwszej chwili.
– Już po pierwszym spotkaniu z Anią wiedziałam, jakie to będzie wnętrze – wspomina z uśmiechem architektka. – To silna, przebojowa kobieta z kolorową osobowością, która nigdy się nie nudzi. To ona była dla nas największą inspiracją – przyznaje.

Zaprojektowane przez Weronikę Steffen‑Lotarską i Alicję Plichtę wnętrza w pełni odzwierciedlają osobowość właścicielki, jej pasję i tryb życia. Są przepełnione fantazją, ciepłem i pozytywną energią. Od pierwszej chwili nie ma się wątpliwości, że mieszka tu kobieta, która wie czego chce.

Kobiece mieszkanie, kuchnia z jadalnią

Ciepłe i przytulne kobiece mieszkanie

Apartament o powierzchni 80 m2 trzeba było stworzyć na nowo. Architektki zdecydowały się wyburzyć wszystkie ściany, aby dopasować układ funkcjonalny wnętrz do potrzeb inwestorki i wymyślonej wspólnie koncepcji. W rezultacie mieszkanie składa się z holu, sypialni z łazienką, toalety, pomieszczenia gospodarczego oraz otwartej przestrzeni z salonem, jadalnią i kuchnią.

Przytulny klimat wnętrz pozytywnie nastraja właścicielkę i pozwala jej odetchnąć po aktywnie spędzonym dniu. To zasługa wszechobecnego drewna i stonowanej palety barw. Skąpany w odcieniach beżu i bieli salon zwraca uwagę piękną sztukaterią, którą nietypowo pomalowano tylko do 2/3 wysokości. W centrum uwagi znajduje się stolik kawowy wykonany ręcznie w 100% z rattanu. O komfort chwil spędzanych na lekturze lub podczas wieczorów filmowych dba elegancka sofa, wybrana z oferty Salonu Kler. Miękkie tapicerowane poduchy sprawiają, że czas relaksu chciałoby się przedłużać bez końca.

W towarzystwie

Salon od kuchni i jadalni oddziela jedynie częściowa ściana, w którą wkomponowano wykonaną na zamówienie, przeszkloną z obu stron witrynę. Po drugiej stronie architektki stworzyły przestrzeń sprzyjającą spotkaniom towarzyskim. Znalazło się tu miejsce na wyspę z drewnianymi hokerami, gdzie goście mogą towarzyszyć gospodyni w trakcie przygotowywania posiłków, a także stół jadalniany, przy którym następnie delektują się razem pysznymi daniami. Nad stołem dumnie kołysze się minimalistyczna lampa, kształtem przypominająca koronę – zwieńczenie całej aranżacji.

Dominującą w kuchni biel ocieplają złote akcenty w postaci baterii zlewozmywakowej i uchwytów meblowych, a także wisząca drewniana szafka z frontem ozdobionym wzorem jodełki. Ten modny dekor to jeden z elementów spajających wystrój apartamentu. Jodełkę odnajdziemy na ścianie nad kuchennym blatem, a także na podłodze w całym mieszkaniu. A gdzie towarzyska i pełnia energii kobieta ładuje akumulatory?

Prywatny azyl młodej pary – nowoczesne mieszkanie projektu Finchstudio

W samotności

Prywatna strefa apartamentu zaczyna się w sypialni. To miejsce, w którym gospodyni relaksuje się, ale też przygotowuje do wyjścia. Zajmująca całą szerokość pomieszczenia, wykonana na zamówienie zabudowa musiała pomieścić… pasję gospodyni.
– Ani, która kocha modę zależało, aby w mieszkaniu było dużo miejsca na przechowywanie. Starałyśmy się maksymalnie wykorzystać każdy centymetr dostępnej przestrzeni i w rezultacie obszerna zabudowa meblowa powstała w holu i w sypialni – tłumaczy Weronika Steffen‑Lotarska.

Architektki zadbały o to, aby każdy element garderoby miał swoje miejsce i był odpowiednio wyeksponowany. Wyposażenie wewnętrzne szaf pozwala na przechowywanie ubrań wiszących, ale znalazło się tu także dużo półek i szuflad na modowe akcesoria. Warto na dłużej zatrzymać wzrok na oryginalnych frontach zabudowy, ozdobionych plecionką wiedeńską. Ten sam motyw pojawia się również w holu, a także na frontach szafek w salonie i łazience.

Zobacz też: Mieszkanie inspirowane stylem Bauhaus

Obok obszernej szafy w sypialni stanęła czarna konsola marki Zuiver pełniąca funkcję toaletki, a na ścianie zawisło ogromne lustro. Poza swoją podstawową funkcją, dodatkowo powiększa ono przestrzeń optycznie i dodaje jej głębi.

Kobiece mieszkanie – jej królestwo

Za przeszkloną ścianą sypialni znajduje się łazienka, której właścicielce mieszkania może pozazdrościć wiele kobiet. Gwiazdą jest tu zdecydowanie wolnostojąca wanna w stylu retro z charakterystycznie wyprofilowanym zagłówkiem. To idealne miejsce na relaks przy świecach, kontemplację, lekturę – chwile tylko dla siebie. Wanna i dopasowana do niej wolnostojąca bateria w złotym kolorze zostały wybrane z katalogu firmy Omnires.

Tak zaaranżowana strefa kąpielowa była marzeniem inwestorki. Dzięki usytuowaniu wanny przy oknie, wieczorem gospodyni podczas aromatycznej kąpieli może spoglądać w gwiazdy. Architektki zaplanowały tu także strefę prysznica, ozdobioną płytkami z ciekawym czarnym wzorem i kolejną, wykonaną na zamówienie pojemną zabudowę meblową. Meblem, obok którego trudno przejść obojętnie, jest szafka podumywalkowa w różowym kolorze. Jej fronty zdobi wspomniana wcześniej plecionka wiedeńska. Kropkę nad i stanowią złote uchwyty, które dopełniają elegancki charakter wnętrza. Chociaż sypialnię i łazienkę dzieli przeszklona ściana z białymi szprosami, zamontowana na szynie zasłona w każdej chwili może zapewnić całkowitą intymność osobom przebywającym w obu pomieszczeniach.

Kobiece mieszkanie, wolnostojąca wanna w łazience przy sypialni
O takiej łazience marzyła inwestorka. Niezaprzeczalną królową wnętrza jest wolnostojąca wanna ze specjalnie wyprofilowanym zagłówkiem, której towarzyszy złota bateria. Oba elementy strefy kąpielowej pochodzą z katalogu firmy OMNIRES.

Kobiece mieszkanie – spełnione marzenia

Odbierając gotowe mieszkanie, Pani Ania nie kryła zachwytu. Podobne emocje towarzyszyły Weronice Steffen‑Lotarskiej i Alicji Plichcie. Architektkom udało się spełnić wszystkie marzenia inwestorki, w tym to największe – o połączeniu sypialni z łazienką. Powstało na wskroś kobiece mieszkanie z nieszablonowo zaaranżowaną strefą prywatną, która stanowi największy atut tej realizacji. To miejsce dopracowane w najdrobniejszym detalu, w 100% spełniające postawione przed architektkami cele. Najskrytsze pragnienia właścicielki mieszkania zyskały tu realny wymiar. Wszystko za sprawą zawodowego doświadczenia architektek, ich empatii, kreatywności i niesamowitej energii, która pojawiła się między trzema zaangażowanymi w projekt kobietami.

Styl modernistyczny w mieszkaniu na Mokotowie – przestrzeń przyjazna do życia

Projekt: Weronika Steffen-Lotarska, Alicja Plichta, V Projekt Pracownia Projektowa, vprojekt-weronika.com
Zdjęcia: MJStudio Mieczysław Jaworski

Weronika Steffen-Lotarska i Alicja Plichta z pracowni V Projekt

Weronika Steffen‑Lotarska
właścicielka V Projekt Pracownia Projektowa, vprojekt-weronika.com
Z wykształcenia inż. architekt wnętrz, założycielka pracowni (w 2006 r.). Pasjonatka samorozwoju i miłośniczka designu, wielbicielka dobrej kuchni i muzyki.

Alicja Plichta
Ambitna projektantka, strażnik porządku, wielbicielka mody i miłośniczka rękodzieła. Pozytywną energią zaraża od pięciu lat.