W pracy zawodowej architekt trafia najczęściej na dwa rodzaje klientów: niezdecydowanych lub tych z jasno określoną wizją domu. Właścicielka tego mieszkania to przypadek nr 2 – przed zgłoszeniem się do projektanta zgromadziła mnóstwo pomysłów na aranżację nowego lokum. Marta Magnowska, architektka pracowni KODO Projekty i Realizacje Wnętrz, miała za zadanie zebrać w jedną całość ogrom inspiracji – wśród których był też styl Bauhaus – i stworzyć z nich dostosowane do potrzeb młodej fotograficzki, harmonijnie urządzone wnętrze.
Inspirować, nie kopiować
Autorka projektu podkreśla, że inspiracje – choć były istotne – nie posłużyły jako kalka gotowych pomysłów. Unikatowym rozwiązaniem było np. przeniesienie na ściany odcienia wspomnianej już torebki. Z niemieckiego modernizmu zaczerpnięto z kolei łukowato zakończone meble, owalne blaty i ideę maksymalnej funkcjonalności mieszkania.
Wnętrze składa się z salonu z aneksem kuchennym, sypialni, łazienki oraz holu. W strefie wejściowej uwagę zwraca betonowa podłoga i zaokrąglone lustra w czarnych ramach. Zapowiedzią unikatowej palety kolorystycznej są błękitno różowe ściany, przywodzące na myśl letnie zachody słońca. Przestrzeń użytkową dodatkowo zwiększono przez wykorzystanie tzw. komórki lokatorskiej. W stojącej tam szafie właścicielka przechowuje obiektywy, aparaty i inne sprzęty o dużych gabarytach. Jest w niej też moduł gospodarczy i wbudowana suszarka do ubrań. Szafa pełni jeszcze jedną ważną rolę – odciąża wizualnie przestrzeń zatopionego w różu salonu.
W odcieniu truskawki
Wystrój salonu z aneksem może budzić skojarzenia z kultową piosenką Beatlesów „Strawberry fealds forewer”. Pastelowe meble kuchenne wykonała stolarnia KODO. Ten sam odcień różu zdobi łukowato zakończone elementy zabudowy w kąciku biurowym oraz ozdobną ścianę w strefie kuchennej.
Pozostałą część ściany – jak w dawnych salonach – wyłożono fornirem czeczoty topolowej. Drewno czeczotowe powstaje w wyniku obrzęku pnia drzewa, na którym tworzą się narośle i zgrubienia, zniekształcające regularny układ słojów. Powstałe w tym procesie sęki i plamki sprawiają, że czeczota jest szczególnie ceniona przez rzeźbiarzy i producentów mebli w stylu art déco.
Wynikiem konsekwencji projektowej są również utrzymane w czerni i złocie detale: obramowania i uchwyty mebli, kinkiety, kontakty, łączniki w klimacie retro.
Zobacz też: Styl modernistyczny w mieszkaniu na Mokotowie – przestrzeń przyjazna do życia
Styl Bauhaus – z miłości do designu
Wystrój wnętrza równoważą biel i szarość oraz naturalne materiały: drewno, beton oraz wiklina. Ponadto, w aranżację pokoju dziennego idealnie wpisuje się lastryko (wł. terazzo). Popularny w latach 80. XX wieku wzór przyjął konglomerat kwarcowy, z którego wykonano blat na półwyspie i blat roboczy o zwiększonej grubości. W półwysep zgrabnie wkomponowano osadzony na nietypowej podstawie stół jadalniany.
– Nogę stołu skonstruowano z plastrów płyty MDF wyciętych w kształt obły. Jedne plastry są mniejsze, drugie większe, na zmianę. W środku noga jest pusta, żeby była lżejsza, a tym samym łatwiejsza w transporcie i montażu – wyjaśnia Marta Magnowska z pracowni KODO.
Wokół stołu ustawiono krzesła Cesca Chair projektu Marcela Breuera. Mało kto wie, że ich rattanowe oparcia i siedziska łączy metalowy stelaż inspirowany… wyglądem roweru. Inwestorka uwielbia tego typu anegdotki i meble z historią. Wzorniczym cukiereczkiem strefy kuchennej są ceramiczne lampy Lariat marki Ferroluce, wykonane ręcznie przez mistrzów włoskiej ceramiki użytkowej. Dodatków z duszą nie brakuje również w kąciku wypoczynkowym. Serca miłośników dobrego designu podbije z pewnością porcelanowa lampa Seletti Heart Lamp czy pudroworóżowe stoliki kawowe sygnowane logo Kartell.
Salon z holem integruje loftowa ściana z przeszkleniem i szafka z zaokrąglonym brzegiem. Wielofunkcyjny mebel od strony holu pełni funkcję konsoli, siedziska oraz schowka na buty, a od strony salonu – szafki pod TV.
Styl Bauhaus przyprawiony pasją
Zdaniem autorki projektu pasje wyznaczają tor życia człowieka. Określają jego styl, podejście do świata, gusta i sposób spędzania czasu wolnego.
– Pasje, niczym aromatyczne przyprawy, nadają naszemu życiu charakter i sens – wyznaje Marta Magnowska. – Ich odzwierciedleniem są coraz częściej wnętrza naszych domów.
Uwielbianego przez właścicielkę różu nie mogło więc zabraknąć w łazience. Łososiowe płytki Artisan Rose Mallow z katalogu Equipe tworzą zgrany duet z białymi kaflami tej samej marki. Dzięki niejednolitej tonacji i wypukłej strukturze, powodują na ścianie efekt głębi. Wypukłe płytki o nieregularnych krawędziach mają jeszcze jeden walor – przypominają wyrabiane ręcznie, wiekowe kafle. Dzięki temu idealnie współgrają z detalami w klimacie retro: umywalką z czarnym brzegiem, grzejnikiem, a także okrągłymi kontaktami z kolekcji Berker 1930.
Czytaj także: Przytulne mieszkanie w beżach i brązach – tak urządzisz 50 metrów
Dodatkowego koloru dodają łazience pociągnięte łososiową farbą obrzeża sufitu – pomysł zaczerpnięty z inspiracji inwestorki. Funkcjonalny charakter wnętrza podkreśla wykonana przez stolarnię KODO szafka podumywalkowa i ozdobiona czarnymi okuciami kabina typu walk in marki Radaway. Całość dopełnia złoto: kolor baterii podtynkowej, zestawu prysznicowego i lampy wiszącej.
Patrząc na prezentowane wnętrze nie ma wątpliwości, że jego właścicielką jest przebojowa, odważna kobieta. Jej mieszkanie przypomina okraszoną rumieńcem różu, muśniętą złotem damę. Emanującą dobrym stylem, konsekwentną w działaniach, czerpiącą z trendów to, co najlepsze.
Projekt: KODO Projekty i Realizacje Wnętrz, www.kodo.pl
Zdjęcia: Piotr Czaja, www.piotrczaja.com
Marta Magnowska
architekt pracowni KODO Projekty i Realizacje Wnętrz
www.kodo.pl
Z KODO urządzisz swoje nowe miejsce do życia. Zainspirujemy Cię pomysłami na aranżację, wspólnie projektując Twoje wymarzone mieszkanie. Wyręczymy Cię w procesie realizacji – urządzimy dla Ciebie gotowy dom. Wieloletnie doświadczenie i sprawdzony system pracy pozwala nam przeprowadzać cały proces w sposób przemyślany i zgodny z założeniami. Indywidualne podejście do projektu sprawi, że będziesz mógł cieszyć się niepowtarzalnym wnętrzem, stworzonym specjalnie dla Ciebie.
Współpracując z KODO nie musisz angażować się w proces zakupu materiałów czy jeździć na budowę. Spotykasz się z nami w komfortowych warunkach. Sercem realizacji Twojego wnętrza są nasze pracownie. To tu omawiamy założenia projektu oraz inspirujemy Cię, prezentując propozycje zestawień elementów wykończeniowych i moodboardy przyszłego wnętrza.
W 2020 roku otrzymaliśmy międzynarodowe odznaczenie BUILD Architecture Awards. W 6. edycji konkursu kapituła doceniła KODO m.in. za poziom obsługi klienta, zaangażowanie na każdym etapie procesu projektowania i realizacji wnętrz oraz wysoką jakość usług.
