Dom, zaaranżowany przez Agę Kobus i Grzegorza Goworka, idealnie wpisuje się w historię miejsca, na którym stanęły jego fundamenty. Dzielnicę Wawer – położoną na zalewowych tarasach rozległej doliny Wisły, przyłączoną do Warszawy w 1951 roku – porastały niegdyś łąki i ogromne obszary leśne. Mimo licznych zmian, zachowało się tu całkiem sporo zieleni.

Drewno we wnętrzu. Dom na warszawskim Wawrze, otwarta kuchnia z jadalnią

Utrzymane w jasnych barwach wnętrze 130 metrowego lokum za sprawą licznych przeszkleń zdaje się wychodzić naprzeciw otaczającej go naturze. Ponadto, w położonym w sąsiedztwie linii kolejowej domu odnaleźć można mnóstwo elementów stylu industrialnego. Szklane ścianki działowe zdobią modne czarne szprosy, a na ścianach wiszą lampy do złudzenia przypominające oświetlenie przemysłowe. Unikatowy charakter wnętrz podkreślają porcelanowe włączniki, żeliwne kaloryfery i wykonane ręcznie meble.

Szklane drzwi z czarnymi szprosami w holu

Drewno na okrągło

We wnętrzach warszawskiego domu czuć klimat sprzyjający wyciszeniu i nawiązaniu bliskiego kontaktu z przyrodą. Każdy element zdaje się sygnalizować, że nie ma tam miejsca na zbędne ozdoby i dodatki. Oszczędny w wyrazie hol, z podłogą wyłożoną dębowymi deskami z oferty Chapel Parket, dopełniają industrialne oprawy oświetleniowe: zawieszone na harmonijkowych stelażach lampy holenderskiej marki It’s About RoMi i kinkiety z drucianymi oprawami, imitującymi zabezpieczone przed stłuczeniem żarówki używane niegdyś w zakładach przemysłowych. Przeszklony hol prowadzi wprost do otwartej przestrzeni dziennej z jadalnią, ogromną kuchnią i salonem. Wizytówkę pierwszej strefy stanowi reprezentacyjny stół firmy Woodlight. Dewizą marki jest tworzenie mebli powstałych z miłości do natury, a specyfiką – wykorzystywanie drewna dębowego pochodzącego z rozbiórki ponadstuletnich budynków gospodarskich. Wybór dostawcy desek na blaty, komody i półki w domu na Wawrze był więc naturalny. Aga Kobus i Grzegorz Goworek uwielbiają eksperymentować z fakturami, tonami i kolorami tego surowca. Potencjał drewna wykorzystują przy każdej sposobności.

– Naturalne drewno, takie jak np. orzech amerykański czy dąb, nawiązuje do organicznej potrzeby kontaktu z naturą. Zarówno subtelne akcenty, jak i większe przestrzenie z jego udziałem tworzą kontrast dla syntetycznych, przemysłowych materiałów. Drewno dawno przestało pełnić funkcję wyłącznie dekoracyjną – umiejętnie wplecione w projekt bryły budynku oraz wnętrz emanuje przytulnością, zachęca do pozostania na dłużej, tworzy szansę na złapanie oddechu i sprzyja zapotrzebowaniu na slow life. Z jego pomocą możemy wykreować przestrzeń zarówno pełną minimalizmu, jak i emanującą luksusem – mówi Grzegorz Goworek, współwłaściciel Studia O.

Czytaj także: Wzorcowy loft Jana Sikory. Ekskluzywny wywiad z autorem projektu

Poczuj Zen

O fenomenie naturalnego drewna architekci nie zapomnieli także podczas projektowania połączonego z kuchnią salonu. Dowodem tego mogą być chociażby wykonane z wybarwionych na szary kolor desek z odzysku fronty zabudowy kuchennej. Na ich powierzchni można dostrzec rysy i ślady po gwoździach, świadczące o ich historii i nieuchronnym upływie czasu. Wykorzystanie wiekowego surowca okazało się wymagającym zadaniem.
– Front mocno pracuje, przez co uzyskanie idealnie równej płaszczyzny jest niezwykle trudne. Każda deska zachowuje się inaczej. Spasowanie frontów i zastosowanie odpowiedniego zbrojenia było nie lada wyzwaniem – wspomina Agnieszka Kobus.

Dzięki znajomości sposobów obróbki, właściwości użytkowych i procesów, którym ulega drewno, w zabudowie aneksu udało się stworzyć pojemną strefę do przechowywania sprzętów i akcesoriów kuchennych. Komfortową obsługę mebli ułatwiają praktyczne rozwiązania, jak szuflady z pełnym wysuwem marki Blum, pozwalające na wyjmowanie produktów z trzech stron. Używaną na co dzień ceramikę i zastawę stołową eksponują natomiast podwieszane, otwarte półki, idealnie dopasowane do wyglądu znajdującej się w centralnym miejscu wyspy kuchennej. Stalowe elementy mebla wykonał zakład ślusarski Bujalscy.

Dom nad jeziorem: piękne wnętrza po modernizacji

Dom na warszawskim Wawrze, widok z jadalni na salon

Otwarta przestrzeń strefy dziennej jest ulubionym zakątkiem pani domu. Przez ogromne przeszklenia w salonie może obserwować bawiące się w ogrodzie dzieci lub prześlizgujące się do wnętrz promienie słońca. Zapracowana mama ma sposób na zatrzymanie pędzących w zabieganej codzienności chwil – przeglądając ustawione na pokaźnej biblioteczce albumy czy przewodniki podróżnicze, może zapomnieć o całym świecie. Wyciszający, melancholijny klimat salonu podkreślają stonowane kolory: dyskretne brązy, beże, szarości i biel, przełamane zielonymi akcentami roślin doniczkowych. Niemal niewidoczne są natomiast wykonane ze szkła dodatki: stojące na stole wazony na kwiaty czy transparentne lampy.

Dom na warszawskim Wawrze, salon

Materia ducha

Podróż w głąb siebie ułatwia także nienachalna stylistyka przynależącej do strefy prywatnej sypialni z łazienką. Wyposażono ją w ledwo zauważalną, lakierowaną na biało zabudowę meblową, wykonaną przez firmę Stolwood oraz wygodne łóżko z otulającą do snu pościelą z oferty NAP. Swobodny przepływ myśli usprawnia brak tradycyjnych podziałów: zaaranżowaną przy sypialni łazienkę zaprojektowano tak, by pomiędzy nimi – zamiast ścian – znajdowało się tylko przeszklenie. Za pomysł i wykonawstwo nietuzinkowego elementu architektonicznego odpowiadają fachowcy firmy Woodlight. Z dębu stuletniego rzemieślnicy stworzyli z kolei urzekającą naturalnym usłojeniem i wybarwieniem drewna, funkcjonalną szafkę podumywalkową. Przestrzeń łazienki dubluje ogromne lustro. Dzięki niemu, ułożone wokół wolno stojącej wanny kafle podłogowe zdają się ciągnąć w nieskończoność…

Drewno we wnętrzu. Prosty drewniany stołek pełni rolę nocnej szafki w sypilani

Domownicy i goście wawerskiego lokum mają do dyspozycji jeszcze jedną toaletę. Oprócz analogicznej, dębowej szafki podumywalkowej z malowanym proszkowo stelażem, na uwagę zasługuje w niej zachęcający do ożywczych kąpieli prysznic typu walk in ze stylową baterią marki Graff. Oprócz niego, industrialny charakter wnętrza podkreślają osłonięte siatką lampy, kinkiety z metalową obudową oraz widoczne w całym domu, okrągłe włączniki i gniazda ścienne z czarnej porcelany Rosenthal. Stworzony przez Agę Kobus i Grzegorza Goworka styl wnętrz podtrzymuje wystrój pokoju dziecięcego. W tym wypadku architekci ze Studio O. postawili na urok drewna sosnowego: wykonane z niego meble urzekają jasnym kolorem i ciekawą formą drewnianych konstrukcji.

Wolno stojącą wannę marki Riho otaczają naturalne rośliny
Podłogę w łazience przy sypialni wykończono płytkami firmy Purpura

Kontemplacja codzienności

Świadomość potrzeby wpisanego w naturę ludzką kontaktu z przyrodą, gotowość do eksperymentowania z estetyką 100 letniego drewna z odzysku i umiejętność słuchania sprawiły, że zaprojektowane przez Studio O. wnętrze pozostaje w pełnej harmonii ze stylem życia oraz potrzebami jego właścicieli. Odczuwalny w powietrzu nastrój wyciszenia sprawia, że codzienne czynności mieszkańców domu zamieniają się w cichą medytację. Pozwala to na spokojną kontemplację otaczającej ich rzeczywistości i odnalezienie sensu w pędzącym coraz szybciej życiu.

Drewno we wnętrzu. Dębowa szafka podumywalkowa wykonana na zamówienie

Projekt: Studio.O., Aga Kobus i Grzegorz Goworek, www.studioorganic.pl
Zdjęcia: PION Studio, Basia Kuligowska i Przemysław Nieciecki, www.pionstudio.com

Aga Kobus i Grzegorz Goworek, Studio.O.

Aga Kobus i Grzegorz Goworek
Studio.O.
www.studioorganic.pl

Projektujemy wnętrza, budynki jednorodzinne i krajobraz. Interesuje nas człowiek. Jego potrzeby, przyzwyczajenia, dążenia w zderzeniu z materią życia codziennego. Zajmujemy się tworzeniem przestrzeni do życia człowieka. Najlepiej sprawdzamy się w kompleksowej kreacji przestrzeni, poczynając od projektu domu, idealnej jego lokalizacji na działce i znalezieniu najlepszych powiązań, połączeń ogrodu okalającego budynek z precyzyjnie przemyślaną koncepcją wnętrza.
W naszej pracowni znajdziecie ludzi w pełni zaangażowanych w proces projektowy, tworzących zespół do kompleksowej obsługi inwestycji.