Dom ulokowano w Nidzicy. Dobór miejsca był podyktowany nie tylko bliskością natury i walorami turystycznymi regionu. To rodzinne okolice inwestorów: znane im od podszewki. Kolorowe wnętrze w naturalny sposób miało podkreślać bliskość natury oraz tęsknotę za bliższymi i dalszymi wyprawami.
Kolorowy dom – wspólna pasja
Podróże stanowią również inspirację do pracy twórczej Jagody Ziółkowskiej – współwłaścicielki pracowni JT Grupa i autorki prezentowanego projektu. Nic dziwnego, że inwestorzy błyskawicznie znaleźli z architektką wspólny język. Jako inspirację małżeństwo przesłało zdjęcie hotelu odwiedzonego w trakcie jednej ze wspólnych eskapad. – Tyle wystarczyło. Fotografia stała się główną wytyczną projektu – wspomina pani Jagoda.
Inwestorzy marzyli o stworzeniu emanującej domową atmosferą, kreatywnej przestrzeni, w której nie zabraknie kolorowych akcentów. Ich życzeniem było także zaprojektowanie praktycznej spiżarni w kuchni i biblioteki na domową kolekcję książek.
Dzięki staraniom pani Jagody, do dyspozycji rodziny i gości odwiedzających ten kolorowy dom są: salon z kuchnią i jadalnią, toaleta, gabinet, pralnia, pokój i łazienka gościnna (na parterze) oraz sypialnia z garderobą, dwa pokoje dziecięce i pokój kąpielowy (na piętrze). Na antresoli zaaranżowano wymarzony kącik czytelniczy. Główny materiał we wnętrzu – drewno – idealnie koresponduje z zastosowaną tu gamą kolorystyczną: odcieniami szarości i bieli, przeplatanych akcentami mięty, niebieskości, zieleni. Całość jest eklektyczna i nowoczesna, z elementami stylu vintage.
Kolorowy dom z pierwiastkiem vintage
Pasją pani Jagody – oprócz podróży – jest historia architektury, szczególnie końca XIX i początku XX wieku. Realizację jej autorstwa z jednej strony wyróżnia więc współczesna wielofunkcyjność, z drugiej elegancja typowa dla minionych epok. Już od progu uwagę zwraca strefa wejściowa, stylizowana na retro. Hol od salonu odgradzają oryginalne drzwi z kasetonami i przeszkleniem. Górne i boczne naświetla przecinają szprosy. Listwy dzielące skrzydło okienne czy drzwiowe na mniejsze pola były często jedynym patentem na duże przeszklenia w czasach, gdy tafle szkła w formacie XXL stanowiły towar deficytowy. Układ prostopadłych względem siebie szprosów tworzy ciekawą kombinację z heksagonalną mozaiką podłogową i grafiką zawieszoną na tle miętowej ściany. Pierwiastek vintage cechuje też sztukaterię i kinkiety z marmuru Morwad projektu Toma Dixona. Lampy kultowego brytyjskiego projektanta zdobią wnętrza luksusowych hoteli na całym świecie.
Zobacz inny projekt pracowni JT Grupa: Luksusowy dom nad jeziorem
Wyostrzone zmysły
– To truizm, ale według mnie podróże otwierają człowiekowi głowę – twierdzi autorka projektu. Patrząc na wnętrze domu w Nidzicy można mieć dodatkowo wrażenie, że dodają życiu kolorów i wyostrzają wszystkie zmysły.
Do podziwianych podczas zagranicznych eskapad, monumentalnych instalacji artystycznych można przyrównać dwukondygnacyjną zabudowę kominka w salonie. Elementy klasyczne (marmurowy portal) łączą się tu z nieoczywistymi detalami, takimi jak wkomponowane w ścianę lustra. Szklane tafle tworzą kontrastowe zestawienie z pomalowanymi na niebiesko kwadratami.
Podobny kwadrat na tle miętowej ściany dostrzec można przy przejściu z holu do salonu.
– To mały, architektoniczny żart. Zabawa przestrzenią, wprowadzenie pewnej asymetrii w symetrycznym układzie – śmieje się pani Jagoda.
W salonie wzrok przyciągają też zawieszone nad kanapą lampy Tivu z logo Foscarini. Gładka powierzchnia i obłe kształty upodabniają je do kamieni zbieranych nad brzegiem jeziora lub rzeki. Obok, na długim, przypominającym gałąź ramieniu, zawieszono lampę marki Flos. Pod nią, na podłodze ustawiono akcent bezpośrednio nawiązujący do natury: plakat z podpisem Białowieska.
Kolorowy dom – integracja wielowymiarowa
Poprzez swoje realizacje architektka stara się nie tylko integrować wnętrza, ale też zbliżać do siebie zamieszkujących je ludzi. Otwarta przestrzeń salonu z jadalnią i kuchnią nadaje się do tego znakomicie. Do wspólnego biesiadowania w części jadalnianej zachęca usytuowany przy ogromnym oknie stół. Przez panoramiczne przeszklenie, w trakcie rodzinnych posiłków, mieszkańcy mogą otworzyć się na siebie i na piękno otaczającej dom zieleni. Wnętrze z ogrodem integrują też wielkoformatowe okna w części kuchennej. By uchronić odwiedzające posesję ptaki przed zderzeniem z przezroczystą szybą, na szkło przyklejono specjalne naklejki antykolizyjne.
Kuchnię wyposażono w elegancki i pojemny garnitur meblowy. Dzięki temu podczas wspólnych seansów gotowania każdy domownik ma do dyspozycji kawałek blatu tylko dla siebie. Ścianę ponad nim zabezpiecza kołnierz z marmurowych płyt. Kolor użyłowania marmuru Statuario Venato idealnie współgra z odcieniem szarej zabudowy. Eklektyczne wnętrze dopełniają stół – w odcieniu intensywnej mięty, z dobranymi kolorystycznie hokerami – oraz kwiatowa mozaika z płytek marki Winckelmans. Kamionkowe płytki mają długą tradycję: produkowane są nieprzerwanie od 1894 roku.
Zobacz też: Kolorowe mieszkanie w paryskiej kamienicy
Panta rhei
Na piętrze właściciele mają do dyspozycji m.in. kącik czytelniczy na antresoli, pokój kąpielowy z wolnostojącą wanną oraz sypialnię z garderobą i efektownym łóżkiem. Tapicerowane wezgłowie upodabnia je do łóżek, jakie można spotkać w eleganckich pokojach hotelowych. Naprzeciwko umieszczono pomysłowo zaprojektowaną toaletkę. W jej blat wkomponowano szufladę i okrągłe lustro. Elementy zabudowy sypialni – z okraszonym frędzlami pufem w pakiecie – łączy nietypowy odcień, oscylujący między czerwienią a różem.
Według autorki projektu wygodna przestrzeń do życia nie może się obyć bez prywatnych zakamarków, takich jak garderoba czy gabinet. Jak w dziecięcych kryjówkach, skrywamy tu często najcenniejsze skarby i zaszywamy się na chwile skupienia lub oddechu od codziennych zmartwień. Kolorowy dom w Nidzicy też ma taką tajną kryjówkę. Jest nią pomalowany na zielono kącik pod schodami. Pani Jagoda stworzyła go specjalnie z myślą o dziecku właścicieli, które przyszło na świat w trakcie realizacji inwestycji. Pokój dziecięcy architektka zaaranżowała później. Obecnie potrzebny jest jeszcze jeden – dla kolejnego członka rodziny…
Zachwycający apartament nad morzem – to wnętrze lśni jak diament!
Otwarte zakończenie
Wnętrze domu w Nidzicy jest doskonałym dowodem na to, że najlepsze projekty są nieskończone. Przewidziane jest w nich bowiem miejsce na nieuchronne zmiany: dłuższą wizytę przyjaciół, narodziny dziecka, gruntowne przemeblowanie. Zarówno inwestorom, architektce jak i Wam, Drodzy Czytelnicy, życzymy w życiu samych zmian na lepsze. Niech owym zmianom towarzyszy „gotowa na wszystko” architektura.
Projekt: Jagoda Ziółkowska, pracownia architektoniczna JT Grupa, jtgrupa.pl
Zdjęcia: Aleksandra Dermont
Jagoda Ziółkowska
pracownia architektoniczna JT Grupa, jtgrupa.pl
JT Grupa to pracownia architektoniczna tworzona przez dyplomowanych architektów, po studiach kierunkowych w zakresie architektury i architektury wnętrz. Prowadzimy inwestycję od projektu i rozmów z inwestorem, po nadzór i dekoracje. Mamy za sobą lata doświadczeń z zakresu projektowania wnętrz zarówno prywatnych, jak i publicznych.
Wykonujemy projekty wnętrz domów oraz apartamentów. Realizujemy zlecenia aranżacji przestrzeni publicznych takich jak hotele, biura, restauracje, sklepy, salony fryzjerskie, salony kosmetyczne. Zajmujemy się również kompleksowym projektowaniem domów jednorodzinnych, włączając w to projekt architektoniczny i wnętrzarski.