Jacek Kolasiński, właściciel Studio Loft Kolasiński, podszedł do tej realizacji holistycznie. Zakres prac obejmował generalny remont i częściową przebudowę pomieszczeń, projekt i renowację mebli, a także koncepcję małej architektury w ogrodzie. Jednym z głównych założeń projektu wnętrza było otwarcie przestrzeni oraz zintegrowanie salonu z kuchnią i jadalnią przy zachowaniu historycznego charakteru całości. Właściciel, związany zawodowo z branżą muzyczną, na poddaszu zyskał też osobisty azyl do pracy twórczej.
Demolka i odbudowa
Mieszkanie z czasów 20-lecia międzywojennego to klasyk gatunku – przystosowanie go do potrzeb obecnego właściciela wymagało kompletnej metamorfozy. Po usunięciu ścian między obecną kuchnią i salonem oraz poszerzeniu wejścia dzielącego korytarz od pokoju dziennego powstało jedno duże pomieszczenie. Poczucie przestronności potęgują powiększone do wysokości ok. 2,5 m otwory drzwiowe.
W rezultacie przebudowy na parterze oprócz kuchni z jadalnią i salonem, znalazła się także sypialnia, gabinet z funkcją pokoju gościnnego i łazienka. Na piętrze wygospodarowano miejsce na małą łazienkę oraz gabinet – salon muzyczny, który w razie potrzeby pełni funkcję dodatkowego pokoju dla gości.
Między wczoraj a dziś
Wystrój salonu można przyrównać do wizerunku sędziwego arystokraty. Odrestaurowane tynki, lniane zasłony, poddana renowacji podłoga z sosny bielonej – czuć tu ducha minionych epok! W symboliczną podróż do Brazylii z lat 50–60. ubiegłego wieku zaprasza szafka z geometrycznym żłobieniem na froncie. Mebel to osobisty podpis pana Jacka. Logo Loft Kolasiński sygnowana jest też stojąca obok lampa. Jej podstawę wykonano ręcznie z zabezpieczonego olejem litego drewna dębowego, a klosz z wysokiej jakości trójwarstwowego szkła opalowego.
Autor projektu to koneser antyków. Niektóre z nich sprowadza z najdalszych zakątków globu. Tym razem dowodem jego pasji jest nietypowy „obraz” nad kanapą, utworzony z… kasetonów zdobiących niegdyś praskie metro. Utrzymane w pięknej, miedziano-złotej tonacji kasetony w 1972 roku zaprojektowała para czeskich artystów: Jaroslav Otruba i Jiří Rathouský.
Naprzeciwko fotela z lat 60. XX wieku stanęła sofa projektu Patrici Urqioli. Jej miękka forma zachęca do odpoczynku szczególnie w jesienne wieczory i popołudnia. Z domowym ciepłem kojarzy się też utkany z nowozelandzkiej wełny dywan od Cappelen Dimyr, z którym koresponduje stolik z mozaikowym blatem – projekt polski z lat 60.
Zobacz inny projekt tej pracowni: Kolekcjoner piękna – styl vintage w mieszkaniu na Starej Ochocie
Kuchnia projektu Loft Kolasiński – tu pachnie kawą!
W części kuchennej można poczuć się jak w dobrej kawiarni. Znajdziemy tu m.in. włoski ekspres do kawy, kultowe dzbany Henninga Koppela i przeszkloną witrynę na zastawę stołową. Garnitur meblowy według projektu Loft Kolasiński wykonała pracownia WoodMaker. Fronty wykończono fornirem i tarcicą dębową. Właściciel mieszkania to miłośnik sztuki wysokich lotów – stąd na ścianie grafika Bernarda Buffeta i fotografie Erwina Olafa – a także koneser szlachetnych trunków. Lampką wina miło delektować się bez pośpiechu, np. siedząc przy stole projektu Jeana Prouvé’a na jednym z krzeseł Nielsa Otto Møllera. Architektoniczną perełką w części kuchennej są ponadto zawieszone nad stołem lampy Flowerpot od &Tradition. Stworzone przez Vernera Pantona punkty oświetleniowe były kiedyś symbolami hippisowskiego ruchu flower power. Z czasem stały się ikonami duńskiego modernizmu.
Unikalne meble od Loft Kolasiński – dębowa szafa i łóżko wypełniły przestrzeń sypialni właściciela. Spod kreski pana Jacka wyszła też ogromna szafa i biurko w gabinecie inwestora. W klimat dawnych wnętrz świetnie wpisała się stojąca na biurku lampa z lat 60. hiszpańskiej produkcji. O ergonomię podczas pracy biurowej dba krzesło Fauteuil Direction – projekt wspomnianego już francuskiego architekta Jeana Prouvé’a z 1951 roku.
Zobacz też: Mieszkanie inspirowane stylem Bauhaus
Wielofunkcyjne poddasze według Loft Kolasiński
Dodatkową przestrzeń wygospodarowano przez zaadaptowanie poddasza. Dzięki stonowanej palecie kolorystycznej jego wystrój jest spójny z aranżacją wnętrz na parterze. W części wypoczynkowej salonu muzycznego ustawiono miękką sofę i stolik z mozaikowym blatem. Elementem integrującym przestrzeń jest też dębowa szafka na płyty winylowe od Loft Kolasiński, na której ustawiono używane do odtwarzania płyt gramofony. Fotel marki Vitra w karmelowym odcieniu i biurko Helmuta Magga z drewna czereśni tworzą idealny duet do pracy twórczej. Architektonicznym białym krukiem jest też oświetlenie: plafony i kinkiety w kształcie kubików to dzieła czechosłowackich mistrzów sztuki użytkowej. Optymalną dawkę naturalnego światła przy pracy zapewniają wstawione w trakcie remontu świetliki dachowe. Na uwagę w gabinecie zasługuje także szafka firmy Tylko: w żółtym odcieniu, o ekscentrycznej formie.
Jacek Kolasiński to koneser piękna z pierwiastkiem vintage. Odrestaurowując elementy dawnej architektury, przywraca im pierwotny blask i sprawia, że mogą zachwycać kolejnych, zadowolonych z jego usług inwestorów. Rozumiejąc w lot potrzeby współczesnego człowieka, z perfekcyjnym wyczuciem łączy to, co dawne z tym, co nowe. Jakie kolejne wyzwanie przyniesie mu przyszłość? Mamy nadzieję odkryć to wspólnie z Wami!
Projekt: Loft Kolasiński, www.loft-kolasinski.pl
Opracowanie techniczne projektu: arch. Alicja Dębska
Meble wykonała: pracownia stolarska Patryk Bieg, WoodMaker, www.woodmaker.info
Zdjęcia: Joel Hauck, www.joelhauck.com
Piękna rezydencja w Szampanii – harmonia klasyki i nowoczesności
Studio Loft Kolasiński
www.loft-kolasiński.pl
Studio Loft Kolasiński zajmuje się kompleksowym projektowaniem wnętrz prywatnych i publicznych, a także wzornictwem przemysłowym. Na potrzeby realizowanych aranżacji wnętrz, zespół projektuje i produkuje wysokiej jakości meble drewniane oraz akcesoria meblowe. Studio specjalizuje się w pozyskiwaniu wyjątkowych mebli, oświetlenia, ceramiki, grafik i dywanów vintage. Przy renowacji mebli szczególną uwagę zwraca na zachowanie oryginalnego charakteru obiektów. Stale poszerza grono współpracujących z nimi specjalistów rzadkich dziedzin, by móc wykonywać unikalne i dostosowane do indywidualnych potrzeb projekty wnętrz. Niejednokrotnie realizowało zlecenia projektów wnętrz nietypowych nieruchomości, takich jak adaptacje industrialnych budynków, poddaszy czy starych domów.
