Simon 55

Inwestorzy marzyli, by wnętrze apartamentu w XIX‑wiecznej kamienicy stanowiło idealne tło dla zbieranych przez lata artefaktów. Nie chcieli jednak zamienić go w muzeum. Paryskie mieszkanie miało być przytulne i funkcjonalne na tyle, by bez przeszkód można było w nim organizować luźne spotkania z przyjaciółmi i przy kieliszku dobrego wina dyskutować o designie czy sztuce. Projekt wnętrza powierzyli Stéphanie Coutas. Specyfikę kamienic z czasów Georgesa‑Eugène Haussmanna projektantka i dekoratorka wnętrz zna od podszewki. Ma już na koncie realizację pied‑à-terre (mieszkania tymczasowego) dla kolekcjonerów sztuki – globtroterów. Co więcej, sama mieszka w kamienicy z tamtej epoki.

Powtórka z historii

Georgesa‑Eugène Haussmann to urbanista, który przebudował Paryż. Wyburzył części ulic na rzecz przestronnych bulwarów, by wpuścić do budynków więcej naturalnego światła. Idąc tym tropem, Stéphanie Coutas zaprosiła do wnętrza apartamentu paryskie słońce, przenikające przez ogromne okna. Wrażenie przestronności potęgują ściany w odcieniu złamanej bieli oraz jasne dodatki: drzwi, zasłony, dywany. Rozmieszenie poszczególnych dzieł sztuki i mebli w pełnych światła wnętrzach było efektem starannego planowania.

– W każdym pomieszczeniu określiłam jego centralny element – przykuwający wzrok obraz lub rzeźbę. W oparciu o ich rozmiar wytyczałam układ pozostałych elementów wyposażenia. Dzieła sztuki umieściłam w miejscach, gdzie była odpowiednia ilość światła słonecznego – tłumaczy projektantka.

Na 330 m² Stéphanie zorganizowała hol, ozdobiony lampami Toma Dixona, gabinet, dwa salony, kuchnię, jadalnię, łazienki, pokój dziecięcy i sypialnię master. Klimat paryskiego mieszkania definiują detale typowe dla budynków z epoki Haussmanna. W towarzystwie zabytkowych sztukaterii czy drewnianego parkietu świetnie czują się elementy charakterystyczne dla stylu projektowego Stéphanie Coutas. Projektantka uwielbia łączyć różne faktury (gładkie z teksturalnymi), wykończenia (błysk z matem) i szlachetne materiały. Najchętniej sięga po brąz, marmur, jedwab, alabaster, szkło Murano, złoto czy masę perłową.

Zobacz też: Podlaski brylant z włoskim szlifem – styl pałacowy w mieszkaniu

Paryskie mieszkanie w cieniu drzewa

Znajomi odwiedzający to oaryskie mieszkanie po raz pierwszy mogą poczuć się jak na wernisażu w galerii sztuki. W holu wita ich wesoły klaun z obrazu George’a Condo. Na dłuższą wizytę zaprasza też ustawiona na postumencie, uśmiechnięta rzeźba Michela Rico pod tytułem Sérénité bronze (2013) i zdublowany przez lustro obraz koreańskiego artysty Lee Ufana. Na chwilę kontemplacji zaprasza ławka Vladimira Kagana i wkomponowany w zabudowę meblową fotel projektu SC Edition – studia projektowego założonego przez Stéphanie w 2005 roku.

Przy obrazie Ufana znajduje się wejście do gabinetu, wyposażonego w ekskluzywne meble biurowe marki Hermès. Z kolei autorskim podpisem Stéphanie są kolorowe pufy o op‑artowych wzorach. Jednak to w reprezentacyjnej części dziennej najbardziej czuć artystyczny rozmach projektu i wyrafinowany gust gospodarzy. Zachwyt gości wzbudza szczególnie monumentalny relief w jadalni. Dekoracja ścienna z gipsu i marmuru to owoc współpracy Coutas z artystą rzeźbiarzem Johnem Lookasem. W cieniu drzew oliwnych projektantka ustawiła zjawiskowy stół jadalniany, którego blat przypomina plaster drewna. W rzeczywistości wykonany został z polerowanego brązu. To mebel autorstwa Ado Chale – belgijskiego artysty samouka słynącego z unikatowych intarsji. Jego dzieła można podziwiać w galeriach sztuki na całym świecie.

Czytaj także: Paryski apartament w modernistycznym stylu

Rozmowy o sztuce

Choć wystrój salonu może onieśmielać, domownicy i ich serdeczni znajomi bez skrępowania oddają się tu rozrywce. Siedząc na kanapie projektu Vladimira Kagana, żartują i komentują otaczającą ich sztukę. Albert Oehlen, Lee Ufan, George Condo… Każdy może mieć swojego faworyta! Inspirującym dyskusjom przysłuchuje się zacne grono ze świata designu: fotel Minotaure z podnóżkiem autorstwa francuskiego studia Pierre Augustin Rose i ustawione przy marmurowym kominku lampy z logo Maison Charles i Philippe Hiquily. Wysoka lampa z podstawą z kutego mosiądzu wygląda jak muśnięta ręką króla Midasa rzeźba. To w istocie prawdziwy skarb – właściciele upolowali ją w paryskiej Galerie Y/V Gastou. Lampę zaprojektował w 1974 roku francuski projektant Henri Samuel.

Stéphanie Coutas, w odróżnieniu od legendarnego króla Midasa, do złota podchodzi z gracją baletnicy. Liczne złote dodatki w salonie stonowała neutralnymi barwami, a całość otuliła miękkimi fakturami tapicerowanych mebli. Pokój dzienny paryskiego mieszkania sprawia wrażenie jasnego, przytulnego i lekkiego wizualnie. Jego główną ozdobą Stéphanie uczyniła hipnotyzujący obraz nad kominkiem.

W kuchni niemałe wrażenie robią garnitur meblowy z blatami z marmuru Calacatta Oro Borghini i podłoga z marmuru Fior di Bosco. Codzienne śniadania i spotkania w mniejszym gronie często odbywają się właśnie tutaj – przy okrągłym stoliku z trawertynowym blatem.

To też Ci się spodoba: Piękna rezydencja w Szampanii – harmonia klasyki i nowoczesności

Paryskie mieszkanie – kraina przytulności

Do odpoczynku w intymnej atmosferze zachęca sypialnia. Obok wielkiego łoża, mięsistych zasłon i fotela marki Promemoria, wnętrze upiększają dekoracje od Karen Swami, marmurowa konsola projektu SC Edition i kolejna rzeźba. Uwagę zwraca też skórzana okładzina ścienna za łóżkiem z misternie wyciętą trójwymiarową, kwiatową dekoracją.

Każdy marchand przyzna – mieć zasoby finansowe i kupować wystawiane na aukcjach obrazy to żadna sztuka. Sztuką jest z pokaźnego zbioru płócien czy rzeźb stworzyć spójną kolekcję. By tego dokonać, trzeba wyznaczyć jej wspólny mianownik. Stéphanie Coutas stworzyła projekt idealnie eksponujący wszystkie zebrane przez gospodarzy perełki. Nie oznacza to jednak, że kolekcja jest kompletna. To projekt otwarty, gotowy na przyjęcie kolejnych skarbów!

Czytaj też: Wnętrze jak z bajki – luksusowy apartament utkany z historii

Projekt wnętrz: Stéphanie Coutas, stephaniecoutas.com
Projekty wybranych mebli: SC Edition
Zdjęcia: Francis Amiand, francisamiand.com

Stéphanie Coutas
stephaniecoutas.com
Projektantka wnętrz luksusowych. Dzieciństwo spędziła w Hongkongu. Dziś mieszka i tworzy w Paryżu. W przeszłości marzyła, by zostać projektantką mody. Gdy stwierdziła, że moda za szybko się starzeje, energię przekierowała na projektowanie wnętrz. Ma na koncie realizacje luksusowych apartamentów, hoteli, restauracji, ośrodków spa, paryskich pieds‑à-terre (tzw. domów tymczasowych). Współpracuje z prestiżowymi markami, takimi jak Baccarat, Promemoria, Taï Ping, THG Paris. Ma stały kontakt z najlepszymi francuskimi rzemieślnikami i artystami. W 2020 roku trafiła na słynną listę AD Magazine 100 najbardziej wpływowych dekoratorów wnętrz. W 2005 roku założyła agencję SC Edition zajmującą się projektowaniem i dekoratorstwem wnętrz.