Kiedy wymarzona kuchnia jest gotowa do użytkowania, pozostaje kwestia zapełnienia jej niezbędnymi akcesoriami, naczyniami i produktami spożywczymi. Co, jeśli okazuje się, że nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich talerzy, naczyń czy patelni? By tego uniknąć, już na etapie planowania kuchni w pierwszej kolejności powinniśmy zastanowić się nad tym, ile potrzebujemy przestrzeni na poszczególne rzeczy i odpowiednio ją zorganizować – podpowiada Romana Kluge z firmy Blum. Szczególną uwagę warto zwrócić na praktyczne szuflady kuchenne, które stają się coraz popularniejsze i z powodzeniem zastępują tradycyjne szafki.
Czas zapomnieć o upychaniu garnków w szafce na klęczkach i nurkowaniu z głową w głębinach narożników. Mówimy też „ nie” nieustannemu szukaniu noża wśród łyżek i łyżki wśród widelców. Szuflady zmieniają kulturę przechowywania kuchennych akcesoriów i zapasów spożywczych. Zalety szuflad doceniają nie tylko eksperci z branży. Robią to coraz częściej architekci i inwestorzy, decydujący się na aranżację lub remont kuchni. Dlaczego zatem warto postawić na szuflady zamiast kuchennych szafek? Zwróćmy uwagę na szereg ich atutów.
Szuflady kuchenne. Zaleta 1 – łatwy dostęp
W przypadku szuflad, a w przeciwieństwie do szafek, po wysunięciu mamy całą ich zawartość w zasięgu wzroku. Nie ma mowy, byśmy zapomnieli o produktach ukrytych z tyłu, na dole lub w głębi. Niczego nie musimy przesuwać ani szukać, gdyż dzięki prowadnicom z pełnym wysuwem widzimy każdy skrawek przestrzeni szuflady. Dobre jakościowo prowadnice zapewniają płynną i cichą pracę.
Szuflady kuchenne na ciężkie talerze…
Ergonomicznie zaprojektowane szuflady kuchenne umożliwiają przechowywanie o wiele większej ilości garnków i talerzy niż standardowe szafki kuchenne. Wystarczy, że zainwestujemy w system organizacji wewnętrznej z dedykowanymi wkładami lub stojakami. Pierwsze służą do przechowywania talerzy w poziomie, zaś drugie w pionie (podobnie jak naczynia w zmywarce). Pionowe stojaki to także patent na uporządkowanie pokrywek na garnki czy desek do krojenia.
Czytaj także: Przechowywanie w kuchni. Jak dobrze zagospodarować wnętrza szafek?
Szuflady kuchenne. Zaleta 2 – duża pojemność
Szuflady to zawodniczki wagi ciężkiej. Nie dość, że mają świetną pojemność, to jeszcze potrafią udźwignąć ciężar nawet do 80 kg! Dzięki trwałym zawiasom i okuciom można w nich przechowywać zapasy spożywcze – cukier, mąkę, ryż, jak też ciężkie sprzęty o dużych gabarytach. Funkcja miękkiego dociągu zadba o to, by szuflady zamykały się lekko i cicho nawet przy dużych obciążeniach.
Wymiary wkładów powinniśmy dobrać do wysokości szuflady i długości prowadnic. Na rynku dostępne są także wkłady regulowane, które bez problemu dopasujemy do wysokości i średnicy standardowych talerzy (około 20–30 cm). By używane na co dzień naczynia nie przesuwały się w głębi mebla, szufladę warto wyposażyć w matę antypoślizgową. Wyjmowanie dużych talerzy ułatwią także nowoczesne systemy otwierania i zamykania: push to open (zamknięcie przez delikatne naciśnięcie), cichy domyk (zabezpiecza przed trzaskaniem) czy system pełnego wysuwu, dzięki któremu szuflada kuchenna otworzy przed nami całą swą zawartość bez konieczności zginania się i szukania talerzy ustawionych najgłębiej. Najcięższą ceramikę najlepiej przechowywać w szufladach o podwyższonym udźwigu (do 50 kg).
Praktyczna szafka pod zlewozmywak. Koniec bałaganu
Szuflady kuchenne. Zaleta 3 – dobra organizacja
W kuchni, obok produktów spożywczych, przechowujemy mnóstwo akcesoriów – sztućce, garnki, talerze, środki czystości… Na drobne i często używane akcesoria powinniśmy zagospodarować najpłytszą z szuflad – z dobrym dostępem tuż pod blatem. Warto ją zlokalizować przy strefie przygotowywania posiłków – wtedy widelec lub łyżka zawsze będą pod ręką. Duże naczynia i garnki schowamy w głębszych szufladach. Z racji tego, że sięgamy po nie nieco rzadziej, mogą być umieszczone niżej. Szuflady często wyposażone są w dodatkowe systemy relingów i podwyższeń, dzięki którym zyskują stabilność. Producenci znaleźli również receptę na zagospodarowanie dotychczas niewykorzystanego miejsca np. pod zlewozmywakiem. Specjalnie wyprofilowane modele z luką na syfon, to doskonały schowek na akcesoria do czyszczenia czy zapas tabletek do zmywarki.
… i na sztućce
Widelce, łyżki, noże, chochla do zupy, trzepaczka do jajek, otwieracz do wina… aby zaprowadzić porządek w szufladzie na drobne akcesoria, warto je posegregować. Jak? Oczywiście najprościej przy użyciu systemów organizacji wewnętrznej. Na rynku dostępne są organizery oraz wkłady do szafek o standardowej szerokości oraz rozwiązania projektowane na wymiar. Te ostatnie mogą być wyposażone m.in. we wkłady na przyprawy, relingi lub ścianki służące do odseparowania pojemników i butelek z przyprawami. Nowatorskie rozwiązania pozwalają także ustawić w porządku większe akcesoria i sprzęty: wagę kuchenną, toster, blender, a nawet chlebak czy robot kuchenny. Niezależnie od formy, organizery tego typu mają jeden cel: uniemożliwić mieszanie się ich zawartości i zagwarantować perfekcyjny porządek.
Jak polubić gotowanie? Krok 3. Strefa przechowywania
Szuflady kuchenne. Zaleta 4 – swoboda planowania
Warto wyposażyć szuflady w systemy organizacji, które pomogą w utrzymaniu porządku. Producenci proponują specjalne relingi, wkłady, pudełka i przegrody, które pozwalają na dowolną aranżację wnętrza szuflady, dopasowaną do jej zawartości. Dzięki nim talerze są ułożone w zależności od wielkości, a sztućce i słoiczki z ziołami są widoczne tuż po otwarciu. Swoje miejsce mają też noże, ułożone w przeznaczonych do tego blokach, a większe akcesoria, np. korkociąg czy chochla, bezpiecznie leżą posegregowane w większych pudełkach lub na matach antypoślizgowych. Co więcej, producenci dbają o to, byśmy mieli możliwość zmiany organizacji przestrzeni szuflad w dowolnym czasie. Ruchome moduły możemy przestawiać, wyjmować, dokładać lub zmieniać ich położenie, gdy dokupimy nowy komplet naczyń lub zdecydujemy się przenieść talerze w inne miejsce.
Do wymienionych propozycji zagospodarowania wnętrza szuflad należy dodać szerokie możliwości personalizacji ich wyglądu zewnętrznego. Modny kolor frontu, ścianki boczne ze szklanym wkładem lub perforacją czy finezyjnie zdobione uchwyty – to proste sposoby, by szuflady kuchenne zaskakiwały niebanalną estetyką i stylowym wykończeniem.
Zobacz też: Domowa spiżarnia – praktyczne sposoby na przechowywanie
Szuflady kuchenne. Zaleta 5 – dodatkowe funkcje
Szuflada może służyć nie tylko do przechowywania produktów spożywczych, naczyń lub akcesoriów. Bywa, że pełni też inne funkcje, np. ociekarki do naczyń. Jest wtedy wyposażona w odpowiednio wyprofilowany, druciany kosz z tacką na wodę oraz wysokiej jakości prowadnice z dużym udźwigiem. Szuflady możemy też zamienić w funkcjonalny segregator na odpady. Do głębokich modeli trzeba wstawić odpowiednie kosze o dopasowanych do potrzeb pojemnościach i układach. Producenci zadbali też o dodatkowe drobne funkcjonalności w szufladach, wyposażając je np. w obcinarkę do folii.
Szuflady kuchenne. Zaleta 6 – wysoka estetyka
Fronty szuflad dostępne są obecnie we wszystkich najmodniejszych kolorach. Biel, szarość, granat, antracyt czy czerń – producenci trzymają rękę na pulsie i są w stanie zaspokoić gusta wymagających klientów. Podobnie jest z systemami organizacji wewnętrznej – możemy zdecydować się na wkłady wykonane z naturalnego drewna albo tworzyw w różnych odcieniach pasujących do mebli. Miłośnicy minimalizmu z pewnością docenią możliwość schowania kilku niezależnych szuflad za jednym dużym frontem oraz system push‑open, który niweluje konieczność stosowania uchwytów. Producenci oferują szuflady również z metalowym lub szklanym frontem. Zwolennikom klasyki w nowoczesnym wydaniu dedykowane są natomiast szuflady wiklinowe – świetne do przechowywania pieczywa lub owoców.
